Jak to określiła Madzia na Fejsie - piur lofff :)
U nas pięknie - mam jeszcze 3 dni urlopu a potem wracam do pracusi.
I przyjdzie nowe i będzie cudoffnie :D Już skreślam dni :)
Ponad to, nadal rozglądam się za tatusiem dla Szansowego dzidziusia :) Termin źrebienia ustalono na wiosnę 2013... :D