Czerwone sanki jechały w rynnie a niebieskie po torach...i można było tam o wiele szybciej jechać ale kolejka do niebieskich była strasznie długa i czekać się nam nie chciało...;-/ Tu na zdjęciu to widać tylko kawałek wjazdu do góry.
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]