O świcie rozpinam
jedno skrzydło
tworząc cień,
kształt,
wyrocznię.
Drugim muskam
ślad obcych ust;
zaprawdę,
jestem ptakiem dziwacznym:
pióra sklejone
śluzem wzgardy,
szpony stępione
o skałę Prometeusha.
Uporczywie szukam gniazda.
Nie ma już nawet
konstrukcji bezpieczeństwa.
Kasandra nieruchoma...
rybki710 2008-05-25
Śliczny;)
marro 2008-05-25
Uhm... proszę... zawsze chetnie odwiedzam robaki, ślimaki i ... hmmmm "ptasiek" taki jakiś samotny(a)...:( w końcu znajdzie swoje gniazdo, z pewnością :)) Witaj Aniu... po wyjeździe :)) buziaki
scharfer 2008-06-01
świetne :) super fotki