* * *
Wczoraj odleciało
ostatnie
dopełnienie lata.
Z ogrzanego
słońcem drzewa
spadł pierwszy
element jesieni.
Na ulicach
złociste,
nagie brzuchy
zakrył
ciepły flausz.
We włosy
wplatam dzisiaj
babie lato.
Jutro
zanurzę dłonie
w brylantowym śniegu.
dominika09 2007-12-14
Piękne....Brak słów!
palacz2 2007-12-14
nie liście czy co tam tylko ciałka więcej!!!!!!!!!!!!!