A to są BIETOLE czyli botwinka. Na zdjęciu była ścięta "dupka". Pychota! Zwłaszcza z jajkami :) Pozdrawiam bardzo, bardzo a nawet bardziej uczestników maratonu. Buziaaaaaaaaaaaki!!!
nockairu 2008-01-05
ty czarownico jedna. ja tego w zyciu nie jadlam . skad mialam wiedziec????
viki272 2008-01-05
też nigdy nie jadałam!!! to ja dwie noce tu siedze i dumam oooooooooooooj TY niedobra:D!!!
nockairu 2008-01-05
ja z toba nie gadam za ta botwine ;(
xvintagex 2008-01-05
..hmmmm no tak bietole! znam z nazwy ale nigdy bym nie poznał ze zdjecia, jeszcze "ścętej dupki" ehehehe xD
kadife 2008-01-05
No to se mogłam rżnąć te wszystkie sezonowe do woli....a na kolacje mam przynajmniej furę zdrowej żywności a świece sobie zapalę ooo! :)
martynw 2008-01-05
a ja nie wiem co to jest!!!! jakies czary mary chyba:):) ale zabawa dobra:):)
florabrx 2008-01-05
że jak?? jakie bietole?? a cóż to jest za cudo, hahaha, mogliśmy tak sobie zgadywać jeszcze ze 2 tygodnie, bo fajna zabawa była LOL:))) Może jeszcze raz jakaś zagadka??:)))))
weroni 2008-01-05
aleś kurna wymyśliła ;-)))) zapodaj coś siorko nowego przed wyjazdem i niech się wiara męczy, hehe ;-)))))))))))
palacz2 2008-01-06
może i być botwinka i mi tak zawsze się kojarzy z jednym!!!!!
kicia1 2008-01-06
NO NO NIEZŁE A JA MYSLAŁAM ZE TO PEKINKA Z DODATKIEM:))
kicia1 2008-01-07
to co z ta botwinka uwielbiam chetnie wpadne podaj dzien i godzine:))