slonko3 2011-09-12
Tylko potem nie dotykaj dłonią twarzy !
Ja tak zrobiłam i kilka godzin czułam niby "poparzenie",
tak jak od pokrzywy.
slonko3 2011-09-12
Wyczesywanie-wyczesywaniem.
One mają jad we włoskach,
nawet ,gdy nimi nie 'strzelają" - mam dwa olbrzymy w domu:-)
slonko3 2011-09-13
Każdy pająk ma jad.Nawet najmniejszy.
Inaczej umarłby z głodu ;-)
Musi jadem Unieruchamiać swój pokarm(np świerszcza)
A włoski mają "parzący" charakter - i tyle....
Szczerze mówiąc, to do przytulania i głaskania są "futrzaki",
a pająki do obserwacji .
Ale się wymądrzam ;-)
Znaczy inaczej - jeżeli bierzecie na ręce - to potem dobrze umyć dłonie - i koniec moich mądrości .
:-)
slonko3 2011-09-13
Ja mam kędziora i czerwonoodwłokowego....
Gdzieś w galerii mam fotki ich, gdy były mniejsze.
tati40 2011-09-13
witaj kochana♥♥♥jeszcze masz tego pajaka?wrr ze sie nie boisz:)))slodkiej nocy slonce☺
tati40 2011-09-14
Witam i pozdrawiam :)
U mnie wstaje piękny słoneczny dzień i takiego dnia właśnie Tobie życzę..buziaki
aska13 2011-09-15
dziekuje za slowa otuchy;)wiem ze to kwestia czasu ale na czas obecny serce krwawi jak widze moje dziecko placzace....chyba bariera jezykowa jest tu najwieksza.poza tym czas przebywania tam ,nad tym vikunia najbardziej ubolewa.staram sie ja przekonywac jak tylko moge,czasem nerwy puszczaja:/mam nafdzieje ze bedzie dobrze,tymbardziej ze zmieniamy szkole.buziaczki kochani:)))
aska13 2011-09-15
mialam juz wam wczesniej pisac:ja boje sie pajakow,nawet na zdjecie patrze przez palce!!!podziwiam was:)
dziekuje kochana z amile slowa:)moja viki jutro idzie obejrzec nowa szkole.jak na zlosc dzis wrocila ze starej zadowolona i juz nie plakala w ciagu dnia.pojawil sie polski kolega i miala z kim porozmawiac.kiedy dowiedziala sie ze nowa klasa stanie sie faktem(moze juz w poniedzialek)zalamala sie i o niczym nie mowi tylko jak bardzo chce zostac w starej szkole,cholera jasna jak nie urok...duzo tlumacze ,zobaczymy co bedzie jutro?
caluje was na dobranoc:)
aska13 2011-09-15
kochana laleczka.oby bylo besbolesnie i bezstresowo.jestem z wami:)))))i tak jestes wielka ztym pajakiem,ja chyba tez mam ta chorobe,na widok pajaka oblewa mnie zimny pot i serce staje na moment...
aska13 2011-09-15
dobre,dobre.oj zeby nie rosly najlepiej i zawsze byly takie nasze corunie.przeraza mnie perspektywa doroslosci naszych dzieci.niby odlegle a tak naprawde wcale nie.....
tati40 2011-09-17
Uśmiechem pozdrawiam:)
...Cudownego dnia bez monotonii..
.Radosnej każdej chwili tego dzis życzę :)