sieniek 2007-11-18
fasolki pamietam jeszcze ze swojego dziecinstwa :) heheh czasami teraz lubie sobie posluchac :)
amisia 2007-11-18
niom a nasza Amelka jednak woli taka muze nowocześniejsza :) Jakoś nei przepada, ze tymi wesołymi dziecioęcymi piosenkami, choć czesto jej je puszczam! Pozdrawiamy :)
agaciaa 2007-11-19
tez słuchamy Fasolek..Mika mi spiewa non stop "a ja kocham moją mamę, co ma wlosy jak..." :-))))
amisia 2007-11-19
hehehe super nasza jeszcze tak dobrze nie mówi, wiec jeszcze pewnie troche musze poczekać zanim mi tak zaśpiewa,,, na razie swoja miłość do nas okazuje czestymi buziakami :)))) słodkie to bardzo jest, jak ni z tad ni z owad podbiega mówiać kofam i całuje :)
patrycja4 2007-11-22
wspaniale uczucie:)a jak uwielbia chyba muzyki sluchac hehe
amisia 2007-11-22
dokładnie czesto słucha :) i nawet potrafi juz sama sobie załaczyc u siebie w pokoju sprzecik :) zdolnawa z niej bestyjka (po mamusi to ma heheheh :)