Oj się działo!!!:)))

Chyba jako jedyna wylądowałam w basenie ogrodowym nie z własnej i nieprzymuszonej woli.Obok mnie stoi kolega (hm..) ze szkoły,który mnie w tymże basenie utopił,a następnie doprowadzał do rzeczywistości,bo cośkolwiek kontakt z rzeczoną utraciłam:))))

maria57 2014-08-11

gdzie ten basen???
wodę z niego wypuścili, żeby Ciebie stamtąd wyciągnąć???

nemo50 2014-08-11

Spoko, już wstawiam ;))) .
Niecierpliwa ;))))) .

lidia23 2014-08-11

hahaha-Tobie to się nie nudzi:))
no i dobrze-tak trzymaj!

nemo50 2014-08-11

Re: to pooglądaj sobie i już ;))) .

izolden 2014-08-11

hihihi....nie daj Boże,żeby mnie wepchnęli....hihihi.

wiska 2014-08-11

Dobrze, że tylko w basenie,a nie w jakimś rwącym nurcie,bo wtedy dopiero by się działo:)))...kolorowych snów życzę!

nemo50 2014-08-12

Re: to teraz naklej sobie na swoim autku ;))))) .

brzozka 2014-08-12

Zdjecia wyszly dobrze, nie trzeba powtorki ;).
Biedna Ty !

jairena 2014-08-12

ot, i w odpowiednim czasie i miejscu paparazzi uwiecznili tę wiekopomną chwilę .
W ukłonie czoło chylę:)

magie 2014-08-12

Tak to z kolegami czasem bywa....jedni topią by za chwilę zdobyć sprawność ratownika WOPR-u, a inni pstrykają....no, chyba, że to koleżanka akurat była:)