edwin46 2009-05-06
Taniec w deszczu
Dziś od rana pada deszcz,
a ja lubię boso wejść,
na zielonej łąki darń,
co masuje stopy pań.
Nogi lekko się podnoszą,
piruety kręcą z rosą,
zataczają w fałdach kręgi,
cienkiej zwiewnej mej sukienki.
Szal tiulowy taki duży,
powieł mi gdzieś do kałuży.
Ale co mi wiatr i słota,
ja tu tańczę dziś fokstrota.
Strugi deszczu przelatują,
swą wilgocą delektują.
Nawet kładą swą maseczkę
i masują też troszeczkę.
Gra muzyka ta deszczowa,
świat wiruje dookola.
Bo wiosenny ciepły deszcz,
moją duszę płucze też. spokojnej nocy
vocal 2009-05-07
ZACHĘCAMY CAŁĄ GARNKOWĄ RODZINKĘ
DO WKLEJANIA LINKÓW ZE SWOIMI WIERSZAMI
O DOWOLNEJ TEMATYCE I FORMIE.
http://www.garnek.pl/vocal/5330728/konkurs-literacki-zapraszamy