Piątek - to wyprawa na moje pierwsze stanowisko. Wciąż grasuje tam pięciu pokrzywników. Do nich dołączyło pieciu pawików. W nowych miejscach pojawiły się ceiki. W sumie trzy. Na nowo wybudowanym leśnym stanowisku obserwacyjnym straż objął kolejny wierzbowiec. Bronił swojego terenu przed innym wierzbowcem. Odlatywali dość wysoko i daleko. Jednak po jakiejś chwili powracał na swoje stanowisko obserwacyjne.
Drzewoszek u szczytu skrzydełka ma białe rozjaśnienia i mój troszkę go przypominał ale nie pozwolił zrobić sobie fotki nóżek i trudno oznaczyć go jednoznacznie. Nawet nie sądziłem że wierzbowiec u mnie jest tak częsty. Przynajmniej w tym roku w każdej obserwacji odnajduję co najmniej dwie sztuki.
O tym ze spotykałem również bęsice to nawet nie wpomnę. :-)
mpmp13 2012-03-24
Witaj Andrzeju...Wierzbowce i ceiki fruwają w Rudach ale za wysoko ....żaden nie ma ochoty odpocząć.... tylko ptaki mi pozowały....Gratulacje Tobie one "z ręki" jedzą....Pozdrawiam .
calabria 2012-03-24
no to widzę, że U Ciebie ten sam zestaw lata co u mnie :) Pozdrawiam
a.... no i cytrynki powoli wychodzą z lasu. Wczoraj widziałam je już na mojej dyżurnej łączce motylowej :)
sonyh50 2012-03-24
Robi się coraz cieplej.Wczoraj byłem w Kłodzku
i jadąc przez Góry Bardzkie widziałem pomimo
leżącego gdzie nie gdzie śniegu, latające cytrynki.
Sezon na motylki już się rozpoczął-więc ruszajmy
w plener.Pozdrawiam
mpmp13 2012-04-04
Mam dziś cytrynka.....wreszcie na kwiatach.....fruwały w Rudach biało -zielone i żółte....rusałki pawik siadały na ścieżce leśnej...Pozdrawiam Andrzeju...
airiam 2012-04-11
też ju ż dziś ją widziałam ale nie dała się sfocić...musiałam zadowolić się cytrynką i pawikiem..:))zaraz wrzucę do gara..;))pozdrawiam..