Na razie żadnych nowych gatunków nie ma.
A ja cieszę że w tym roku spotykam tak często wierzbowce. Każda rowerowa wycieczka to co najmniej 2 motylki z tego gatunku. Ostatnio pisałem o jednym, którego ulubionym miejscem była wieżyczka obserwacyjna na skraju lasu. Toczył on boje z sąsiadem, który próbował powiększyć swój teren. No i udało mi się zfocić tego sąsiada.
A tu przypominam jak rozróżnić pokrzywnika od wierzbowca:
https://www.garnek.pl/andr2ej/9467127/jak-rozroznic-te-dwa-gatunki
calabria 2012-03-25
zawsze mam problem z określeniem czy to wierzbowiec czy pokrzywnik, Jak mam dwa obok siebie to nie ma problemu, jak jeden tylko i to jakiś taki już nieco zlatany to się robi zamieszanie :)
Tu u Ciebie wszystko jasne :)
sonyh50 2012-03-25
Ja dziś byłem w trasie,choć na motylki było trochę
za zimno, bo rano było tylko +5, ale jutro chcę dorwać
tego żałobnisia,bo lata ich sporo.Pozdrawiam
maria 2012-03-26
Nie mogę uwierzyć, że jeszcze nic nie złapałam. Strasznie u nas wieje to może dlatego albo gapowata jakaś się zrobiłam :)))))))))
kalla 2012-03-26
U mne też najwiecej wierzbowców, ale jakies bardzo ruchliwe w tym roku sa i jakoś nie udało mi się sfotografować żadnego, ale za to spotkałam w lesie rusałkę żałobnika, co prawda bardzo zlatanego, ale był. :)
mpmp13 2012-03-29
Dzięki Andrzeju......teraz będę czekać na ocenę ..sama jednak tego nie potrafię....Pozdrawiam.
kedil 2012-03-29
Poglądowe obrazki przywołałeś , ale została jeszcze jedna rusałka drzewoszek. Rusałka z białym półksiężycem na przednich skrzydełkach i żółtych nóżkach
ankam 2012-03-29
Piękny okaz we wspaniałym kadrze! I ja rozpoczęłam sezon, ale tylko pokrzywnikiem:) Pozdrawiam:)))
keisim 2012-03-30
Witaj Andrzeju!.... zajrzyj proszę do mojego garnuszka i zobacz co jakiś cymbał zrobił z polami za moi płotem.Tam zawsze polowałam na motyle ,bo daleko od domu nie mogę wędrować.
Martwię się teraz czy motyle wrócą?? Pozdrawiam