Pamiętam jak fociłem mojego pierwszego szerszenia. Miałem niezłego stracha. Jednak uganiając się za motylkami jakoś przyzwyczaiłem się do ich obecności i zauważyłem że nie są takie groźne. Człowiek ich ciekawi ale bez powodu go nie atakują.
Często byłem świadkiem jak szerszeń bezskutecznie ganiał za motylkami a te miały z tego niezły ubaw bo były szybkie i zwrotne a szerszeń nie wyrabiał na zakrętach. :-))))
Kiedyś obserwowałem takie zabawy i nagle szerszeń wpadł w pajęczą sieć.Pomyślałem sobie :
- Dobrze Ci tak.
Wziąłem aparat i bez skrupułów zrobiłłem mu serię zdjęć.
Szerszeń miotał się w tej sieci i trudno było złapać ostrość. Zaledwie kilka zdjęć wyszło jako-tako.
Kiedy przyjrzałem się z bliska
okazało się że w sieci znalazł pajęczy
obiad i postanowił skorzystać z okazji.
Jak się najadł oderwał się z sieci i odleciał.
kaba80 2009-12-15
Ślicznie:)
Prosimy o duuuużo głosów:)
tutaj
http://bobovita.com.pl/galeria/35188
i tutaj
http://happy-pieluszki.interia.pl/konkurs/galeria/zdjecie,460848
arabel 2009-12-15
Wygląda groźnie, też miałam sporo spotkań z szerszeniami kiedy biegałam za motylkami ale nie miałam odwagi je uwiecznicz mając w pamięci jak pogryzły mnie leśne osy karając za zbytnią z nimi spoufałość
calipsa 2009-12-15
to zdjęcie na pewno wyszło jako tako! wyraźne, ostre, piękne zdjęcie! Ale skubaniec z tego szerszenia! nie dość że porwał pająkowi sieć to jeszcze zjadł jego obiadek!
kedil 2009-12-15
Potwierdzam . Pojedyńczo nie groźny, gorzej gdy jest ich dużo i naruszy się ich terytorium.
Fotka / jak zwykle/ super.
mpmp13 2009-12-15
Też miałam przed nimi obawy...Ale one gdy jest ich dużo są groźne...Pojedyncze nie zwracają na nas uwagi.Pozdrawiam Andrzeju....
elap6 2009-12-15
jesteśmy jednak uchynięci przez to fotografowanie...kiedyś wpadł mi szerszeń do pokoju a ja zamiast go poprosic o opuszczenie pokoju to polecialam po aparat, ale bardzo się wiercil i nie zrobiłam nic ładnego a poźniej pomyślałam że chyba zwariowałam bo mógl mnie ugryźć....motylek śpi w piwnicy :-)))
jasta 2009-12-15
Właśnie! Szerszenie zjadają pająki. Miałem koło domu kilka tygrzyków, które zniknęły w dziwny sposób. Podejrzewał o to szerszenie. :))
psotki2 2009-12-16
brrr.... ale fotka extra :))
makro18 2009-12-16
heh ;) Nie dość, że okradł pająka to jeszcze mu pajęczynę zniszczył... ;P
Rewelacyjne to zdjęcie ;)
lenszy 2009-12-16
Niesamowite zdjęcie, gratuluję.
oldboy 2009-12-16
Doskonałe makro i świetne przyrodnicze zdjęcie. Ja prawie nigdy się nie wtrącam do walk w przyrodzie - człowiek nigdy nie wie, co powinien zrobić, by było dobrze.
Pozdrawiam ;)
p.s. dwa następne zdjęcia motyli też mi sie bsrdzo podobają, będę się upierał, że taki fachowiec jak Ty nie powinien używać określenia ćma. To wszystko są motyle, a podział na tryb życia dzienny lub nocny nie jest wcale tak istotny. Tym bardziej, że sam piszesz sprzecznie, że spotkałeś motyla nocnego w dzień - czyli on wcale nie jest nocny. Wiele razy spotykałem typowe motyle dzienne w nocy (np w moim pokoju). Jak widać ten podział jest mało sensowny.
rudy13 2009-12-16
podczas moich motylkowych plenerków trafiłam bardzo podobną sytuację... szerszeń smacznie wcinał pajęczy obiadek, na dodatek sieć potargał dokumentnie, więc biedny pająk został bez jadła i narzędzia łowów....
sousse 2010-02-10
Fantastyczne makro!