Tato, kup mi rowerek.
- Rowerek.?
Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedlugo bedziesz mógl
jezdzic na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...
- Tato, kup mi motorowerek
- Synu, motorowerki sa dla wiesniaków, poczekaj roczek, kupimy fajoski
skuterek, nie wolalbys skuterka?
- Super, tato, jasne, ze wole!
...minal jakis czas....
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki sa dla ciot, poczekaj dwa latka dostaniesz motor!
Nie chcesz motoru?
- Tak! Tak! Chce!
znowu minal jakis czas...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupowac motor skoro za rok bedziesz
juz mógl prowadzic samochód? Prawdziwa bryke! He? HE?
- Jasne, tato....
uplynal czas ...
- Tato, kup mi auto...
- Auto??
Po ch** ci auto, jak ty nawet na rowerku jezdzic nie umiesz...!?!