No wiec wróciłam 24 i nie dawałam oznak życia bo nie mogłam dodać żadnego zdj. ;/ mniejsza z tym. W Toporzysku było idealnie ,jedne z najlepszych 13 dni w moim życiu. Toporzysko jak drugi dom konie i ludzie jak rodzina. Uwielbiam wszystkich którzy tam byli i pozdrawiam najserdeczniej :
- Ankę moja najlepsza (za to ,ze ciągle się kopała prądem i odurzała zmywaczem i zjadała ze mną makaron z Knorra i śpiewała najlepiej Karaoke. Love ;*)
- Kornelie (za Michałka i uprowadzenie jego konia z boksu ,za karmienie koni i te nasze brechty z Karolka i Marcia xd. Love ;*)
- Olgę (za to ,ze zawsze miała w sobie ta waleczność jeżeli chodzi o zabijanie much w naszym pokoju moim sweetasnym bacikiem. Love ;*)
- Karolka (za to ,ze był najlepszy i to on najczęściej cytował Wielki Mix Youtub'a ,za ten nasz pasztet zajebisty ,za wyścigi kto pierwszy wypije zupkę zalewajkę i za ten zmywacz i akcje z Anka S ,która się w nim szaleńczo zakochała. Love ;*)
- Marcinka (za ta jego głupotę i ciągle gadania : 'Wesoły Kostek ,można ?' ,za to jego : 'Nie no co Ty! :O' ,za to ,ze pół godziny szukaliśmy wiadra ,które było w stajni xDD ,i za te hardkorowe słownictwo.)
- Marcia (za ten jego debilny śmiech i za to ,ze wreszcie zdał brąz i za to jak śmiesznie przykłada łydki... :D Love ;*)
- Filipka (za Maciusia z klanu i śrubokręt ,za to jego tuli tuli i śmieszne okularki ^^ Love ;*)
- Ankę 2(za to ,ze była siostra Karolka i nie pozwalała mu się z Anka S 'spotykać', za to obcinanie włosów i sprzedaż zupek po których bolał mnie brzuch (wina makaronu xd) Love ;*)
Za rok i we ferie powtórka ludzie ! <3
Kocham Was :D
(i Konie tez ... za dużo ich by wymieniać. ;d)
______________________________
jutro o 12 w nocy na lotnisko i z mama na tydzień do Tunezji ... jea -,-
dodane na fotoforum: