Pewnej nocy zwierzęta, mieszkające na Folwarku Dworskim, należącym do pana Jonesa, zebrały się w stodole, aby wysłuchać starego knura, Majora. Przeczuwające rychłą śmierć zwierzę, postanowiło podzielić się z towarzyszami mądrością, którą posiadło przez całe swoje życie. Odkrył, że przyczyną wszystkich nieszczęść zwierząt, ich ciężkiej pracy i częstego głodowania jest człowiek. Należało więc pozbyć się ludzi, a wtedy zwierzęta staną się wolne i będą pracować wyłącznie na swoje potrzeby. Major wezwał je do organizacji powstania, wierząc, że pewnego dnia zwierzęta zdołają pokonać człowieka. Miały też pamiętać, że wszystkie są braćmi i są równe. Mieszkańcy gospodarstwa, po wysłuchaniu starego knura, entuzjastycznie przyjęli jego propozycję. Major pouczył je, że wszystko, co porusza się na dwóch nogach, jest wrogiem, upominając, by nigdy nie upodobniły się do ludzi.
wkspio 2011-10-19
chyba obejrzę sobie kolejny raz Folwark ...