Jak to szybko minęło .... nie tak dawno dowiedzieliśmy się, że nasze życie zmieni się nie do poznania a tu już nasza mała Niunia za 3 miesiące pojawi się na świecie :) Póki co zdrowo rośnie i fika koziołki (sprawiając przy tym tyle radości mamusi). Choć początki były na prawdę ciężkie to teraz jest o wiele lepiej ... brzuszek rośnie z dnia na dzień coraz większy co troszkę mnie przeraża .... Kocham ją najbardziej na świecie i już teraz wiem, że mogę zrobić dla niej wszystko :) To najpiękniejszy okres w moim życiu ... mam cudownego i kochającego męża o którym marzyłam całe życie, lada moment pojawi się na świecie owoc naszej miłości ... jednym słowem spełniona jako kobieta, żona, mama :))))