Pulpin...

Pulpin...

...jeszcze nie znalazł nowego domu. Niestety trafił do schroniska i pozostaje tylko mieć nadzieję, że stamtąd ktoś zechce go przygarnąć i obdarzyć miłością.

semigod

semigod 2014-03-20

Ludzie rozmnażają się bezmyślnie i nie wiedzą za bardzo,co począć ze swoimi Madziami i Kacperkami.więc trudno się dziwić,że psa ,słabego i bezradnego oddalą kopniakiem.
Natura ukręciła bat na własną dupę pozwalając na ukształtowanie się Homo Sapiens.

majaki

majaki 2014-03-20

jak wyżej !!!!!
wielka szkoda psa ... nie było jakiegoś TOZu na chociaż tymczasowe przygarnięcie ??

anila

anila 2014-03-20

2 dni szukałam dla niego opiekuna, ale nie było chętnych, a ja nie mogłam go zatrzymać, bo mam już psa, na dodatek agresywnego, który na pewno nie zaakceptowałby nowego domownika, więc nie było wyjścia i z bólem serca musiałam go oddać do schroniska :( Takie rozwiązanie kosztowało mnie trochę łez, ale pies jest młody i żywię ogromną nadzieję, że będzie miał wkrótce szansę na adopcję.

majaki

majaki 2014-03-20

to może jakieś ogłoszenia w necie poróbcie ??? że pies o numerze takim i takim w schronisku tym i tym ....
tak kiedyś znalazłam domu 2 kotom znalezionym przez jednego z moich psów na polu ...
zdjęcia i ogłoszenia w necie
jest w schronie ale to nic straconego
niestety schroniska w Polece wyglądają tak jak wyglądaja (chociaż nie wszystkie ...) dla psa to bedzie trauma
chociaż może akurat będzie miał szczęście
mój drugi pies jest właśnie ze schroniska (ten czarny)

majaki

majaki 2014-03-20

to tak w skrócie ;)

dodaj komentarz

kolejne >