W tym obozie warunki były bardzo surowe, część ekipy spała w namiotach, część w baraku zbudowanym z kamieni, w którym znajdowały sie tylko piętrowe łóżka
dejavuu 2011-02-06
Jestem pod wielkim wrażeniem i osobom uczestniczącym w tak poważnej i trudnej wyprawie,należą się ogromne słowa uznania;)..
Pozwolę sobie pozdrowić twego małżonka Aniu;)
To wspaniały i dzielny człowiek;)
(komentarze wyłączone)