Tanzańczyk wypala w garnku kawę z własnej uprawy... w taki właśnie sposób, następnie tłucze się ją i zaparza... ma niepowtarzalny smak i zero chemii
dejavuu 2011-02-11
O tak !!..Wyobrażam sobie ,jak pyszna i aromatyczna musi być ta kawusia .....On wie "co pije" ,bo sam sobie to przyrządził-Prawda ??
(komentarze wyłączone)