Intryguje mnie, dlaczego młodzieniec ów tak zamotał się wokół tej latarni?
latarnia w ogrodzie przed pałacem Poznańskiego
w Łodzi
https://www.youtube.com/watch?v=M-92GbEhDIE
jairena 2009-11-23
Na tle eklektycznej kamienicy , będąc z lekka atletycznej postury , zamotał się w tych stylach młodzian ...a na westchnienie Halinki Iks rzeknę: nihil novi , nihil novi - pod latarnią:)
Klaniam się Aniu...tak po prawdzie : to dlaczego się zamotał?:))))
sowa57 2009-11-23
A może niemoc go jakaś dopadła , a wypadało trzymać pion? Pozdrawiam popołudniowo.
mibunia 2009-11-23
:))) może go wmotano w coś o czym nie wie:)..wszak posąg..nie ma nic do powiedzenia:))
Pozdrawiam:))
tess02 2009-11-23
witaj Aniu,piekny młodzieniec,a czy to wazne dlaczego sie zamotał,dobrze,ze to w Twoim mieście zostawił serce....
miłego wieczoru Ci zycze...:)*)
anmari 2009-11-23
Teresko dzięki za wyjaśnienie. Przywiązał się swym przyodzieniem,mocno trzyma się - żeby go nie kusiło w świat ruszyć. Wszak do "Manufaka" ma dwa kroki stąd i nieustający widok na piekne dziewczyny biegnące do tego przybytku kultury, handlu, sportu, rozrywki :))))) i jak tu serca niezostawic :)))))