kasiaaa 2014-07-06
coś mi się przypomniało...pamiętam, jak mi pisałaś o rogownicy, że zadarnia wszystko, jak leci...wczoraj z godzinę walczyłam, żeby ją usunąć, wyrywałam korzonki, ciężka robota, już jej nie chcę widzieć, przez nią z ledwością przecisnął się późną wiosną jeden pierwiosnek, jedna konwalia...a i bodziszek miał problemy...mam nadzieję, że ta franca nie odrośnie:-)
anna96 2014-07-06
Odrośnie na pewno, najlepiej korzenie wyrwać na wiosnę...widłami amerykańskimi można wszystko w miarę dokładnie przetrząsnąć:)
Jeszcze jedna roślina jest nie do wybawienia...nazywa się Podagrycznik...lubi cieniste miejsca...znam dwie odmiany, jedna ma zielone liście...druga pstrokate. Mimo usuwania zawsze gdzieś się pokazuje:)