Pijany facet po piątym piwie wychodzi do toalety. Jakieś 2 minuty po tym knajpą wstrząsa mrożący krew w żyłach krzyk dobywający się z kibelka. Za jakieś pięć minut znowu. W końcu barman nie wytrzymał i idzie sprawdzić, patrzy, siedzi tam ten facet, więc pyta go:
- Czemu się pan tak drze?
A facet:
- Panie, usiadłem na kibelku, zrobiłem, co trzeba, spuszczam wodę... i jak mnie coś nie ściśnie za jaja! Za chwilę znowu - ciągnę tę wajchę - i jak mnie nie ściśnie!
- Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa... ;)))))))))
peterek2 2009-04-18
Zapraszasz na kawkę,
czyżby to były Twoje urodzinowe święto,
zaraz wszystkiego dobrego Ci powinszuję,
abyś przede wszystkim zdrowa była,
zawsze cudownie się bawiła,
marzenia żeby się spełniały,
bo to urok ich cały.
Kawka wybornie smakuje,
ciepło bijące też daje się we znaki,
posiedzę troszkę i dalej poszybuję,
bo komentarzy do wpisania mam troszkę takich.
Już niedługo zmierz nastanie,
kwiaty pąki pozwijają,
niechaj swoją wonią,
do snu Cię układają.
Pozdrawiam cieplutko
kolorowych snów.
siembid 2009-04-19
BUZKA zrana;]
stanm 2009-04-19
Udanej, słonecznej i pięknej niedzieli :)))
dorciad 2009-04-20
Dzien dobry......fajniutko...pozdrawiam was laski.........radosnego dzionka zycze....:):)
katlejn 2009-04-20
hihi ale numer !!! jak on to wiadro naciskał że mu ściskało ? ;P ;)
Pozdrawiam :)