stoxik 2013-03-17
re:
a dziękuję ;) robiłam mniejsze kulki wszystko poszło,przypadkiem zamówiłam też duże kule(30 szt!),leżały leżały.... aż w końcu się wzięłam za nie,bo miejsce w szafie tylko zajmują.
Co do wyrzucania,to od dawna wszystko zostawiam... kiedyś w koszu lądowało wszystko co "niepotrzebne" a potem jak głupia szukałam bo wiem,że gdzieś to tutaj było... :D a teraz zostawiam,może wykorzystam albo komuś się przyda :)
tutejsz 2013-03-31
Deja vu! zupełnie jak u mnie w domu - kolory się mniej więcej zgadzają, tylko u mnie więcej puszystości na szylkretce.