Poszła mi diablica za zającem i wytarzała się w Chanel No.5:) i trzeba było umyć i porządnie wytrzeć:)
dodane na fotoforum:
jagoda8 2012-10-16
I z skąd ja takie scenerie i zapachy znam???one są niemożliwe te nasze zwierzaki.
halinag 2012-10-16
Niech moje pozdrowienia leciutko do
Ciebie płyną, jak listek na wietrze,
jak jesienne,poranne powietrze...
MIŁEGO WIECZORU .... :))
jaca57 2012-10-17
Witam, ja tez mam to samo utrapienie z moim psem.Staram sie go dotrzyscic, ale i tak cos wniesie do domu....Fajne fotki........Pozdrawiam i zycze smacznego....
nanatka 2012-10-17
Chyba każdy właściciel psa to przeżył....mój jak wracał, to najpierw go "czułam" a potem dopiero widzialam....
Dobrego dzionka:)
viktori 2012-10-17
czasami tak trzeba...piesek ma swoje potrzeby i goni za różnymi zapachami...fajna foteczka :)
Pozdrawiam serdecznie:)
anulkaz 2012-10-17
Re:agagi,a ja kocham psy, koty,konie i inne zwierzęta, człowiek który nie lubi psów , nie lubi też ludzi i kocha tylko siebie. Mój pies całe szczęście nie tarza się często:)a tutaj znalazłam małą lekturę:)
http://www.eksmagazyn.pl/wazny-temat/spoleczenstwo/zwierzeta-spoleczenstwo/daj-sie-psu-wytarzac/
slawa1 2012-10-17
Bardzo ciekawy artykuł ,mój piesek lubi robić fikołki,ale jeszcze bardziej wyszukuje śmierdzące przysmaki ,to dopiero jest straszne,obawiam się o jego brzuszek.Miłych spacerków:)