W nocy zdjęła sobie szwy z jednej łapki, trzeba było znów zakładać. Dostała kołnierz i teraz już nie zdejmie. Dzisiaj pięknie zjadła mięsko, więc wszystko idzie ku lepszemu. Remont powoli też się kończy, jeszcze z tydzień i pochwalę się fototapetą:)
dodane na fotoforum:
lulka1 2015-11-05
.. ma za swoje niesforna pacjentka , w tym kitlu wygląda jak więzień Guantanamo..hehe
babcia1 2015-11-06
Zdrowiej Malutka i nie ściągaj sobie szwów dla własnego dobra!!