Uszek 170 z grzybami, a pierogów 120 z kapustą i grzybami.Wszystko zamrożone, każde uszko i pierożek osobno.Czekają sobie do Wigilii:)
dodane na fotoforum:
babcia1 2016-12-03
mam pytanie mrozisz nie gotowane? bo kurcze ja do tej pory zawsze gotowałam i dopiero mroziłam..
krycha2 2016-12-03
Zapobiegliwa gosposia...jak co rok...Brawo ...Kiedy będziesz robiła następne 120 pierogów to pomyśl o mnie...OK?..
anulkaz 2016-12-03
re: Babciu, zawsze mrożę surowe, potem zsypuję do torebek i znów chowam do zamrażarki:)W Wigilię potrzebną ilość gotuję i mamy jak świeżo lepione, pycha.
alagol 2016-12-03
Ja też mrożę surowe porozkładane na blasze na papierze do pieczenia. Zamrożone wkładam do torebek foliowych i do zamrażarki.
niusia1 2016-12-03
dobra gospodyni z Ciebie ;