Wczoraj grabione liście, dzisiaj znów pełno naleciało:(
dodane na fotoforum:
krycha2 2017-10-18
Grabienie liści to syzyfowa praca...ja przerwałam grabienie bo to nic nie daje...może listopadowe dni jeszcze nam pozwolą popracować...Pozdrawiam.
mis20 2017-10-18
Aniu..-tak było!..jest! i będzie! że o tej porze jesieni duzo liści jest wszędzie !
dosiak 2017-10-18
U mnie to samo a i tak większość liści na drzewach...Re. zrobiłam dziś wywiad na wsi - te koty mają swoje domy - tylko odniosłam wrażenie, że tutak kot to tak jest i już i nikt się nad nimi nie rozczula...mają stodoły, dają im cos tam zjeśc ot i wszystko - i nagle ja pojawiłam się z workiem suchej karmy kociej i ich "kupiłam"... jak mnie nie ma to one gdzies tam w swoich podwórkach się kręcą....a jak przyjedziemy to zaraz się znajdą ...i tak bedzie zimą ....niestety nie wszystkie koty mają kanapowy żywot...niestety :(:(:(