mama&syn :)

coral81 2013-05-29

Pozdrawiam wieczorową porą:)

agamaz1 2013-05-29

To tak jak ja... ktoś musi....

Szymonek to szczęśliwy i radosny chłopczyk mamuniu, a jak troszkę gardełko przeczyści nic nie będzie...ale mina odlotowa:)

kasiafi 2013-05-29

cześć :) kot ma się całkiem dobrze :)
u nas po południu też padało ale ważne że temperatura jest przystępna i słońce świeci :)
Szymciu cudny :) chyba z tych dzieci co moje czyli "żywe srebro" :) pozdrawiamy Was !!

agamaz1 2013-05-29

Kochana nie będzie tak źle, być moze bardziej przechodzi bunt dwulatka... My też przez niego przechodziliśmy, było rzucanie się na podłogę, tupanie, krzyk, szarpanie.... momentami nic nie pomagało...
W takich sytuacjach pozwalałam mu przez chwilę rozładowac te złe emocje, a potem odwracałam uwagę przez coś innego....
Malutkimi kroczkami sie udało...
pomogła mi po części w tym książka "jak mówić żeby dzieci słuchały, jak słuchać żeby mówiły,,,
Tylko, że niektóre rzeczy cholernie trudno wcielić w życie i nie zawsze się udaje...
Teraz też od czasu do czasu pokaże swoje różki.
Trzymam mocno kciuki, Aniu dacie radę i pokonacie problemy, a Szymuś to słodki chłopczyk:))

ursosi 2013-05-29

heloł dziubki kochane

pafial 2013-05-29

Slodziaki z was :) ale macie piękne słoneczko to pewnie z tego cieszy sie Szymcio :)

andziav 2013-05-29

On tylko fotografa ustawiał.....hihi

andziav 2013-05-29

A u mnie już spokój.... i oszczędność w zużyciu wody też..hihi buziaczki:)

metresa 2013-05-29

heheheh ale Sajmon ma mine!hehehe.... Scena prawie jak z filmu´´Scream´´:)...Ciesz sie,ze chociaz jutro dluzej pospisz!:)

buczaki 2013-05-30

hahaha super zdjecie

coral81 2013-05-30

Milutkiego dnia Tobie życzę:)

rozi09 2013-05-30

Pewnie Szymuś daje teraz Aniu nieźle popalić....
To trudny wiek,wiem coś o tym...
Ale jest przekochany i to jest najważniejsze.
Aniu ja ostatnio troszkę sadełka zrzuciłam to fakt ale tak jak pisałam pojawił się efekt jojo....
Od jutra znów biorę się za siebie. Mi chyba najszybciej pomaga dieta Dukana tak szumnie krytykowana.
Ja musze widzieć efekty szybko inaczej zniechęcam się po tygodniu...
Teraz mam motywację bo chcę na Rozalki urodzinki ładniej wyglądać:)
A Ty kochana jak sobie radzisz?
Trzymam kciuki bo zdaję sobie doskonale sprawę jak trudno utrzymać dietę a później efekty....

rozi09 2013-05-30

A! Nasz kiciuś ma się całkiem dobrze. Wariat z niego że hej:)
Daje nam mnóstwo radości.
Fajnie mieć kotka.
Cieszę się że nasza anty kocia Sonia też zmieniła zdanie i toleruje małego:)
Ja tu do Ciebie pisze a za oknem zaczęło lać że aż rzygać się chce za przeproszeniem...Maj nas nie rozpieszcza.
Nie lubię gorąca ale to co się dzieje to już przesada....
No cóż...
Miłego dnia kochani.

margita 2013-05-30

O jak super..i pogoda fajna i synek zadowolony:))))))))))))

bryza 2013-05-30

Ha ha ha ha :) jakbym widziała swojego wnusia - też Szymusia :))))))) .... buziaczki na noc i pozdrowionka :)

agamaz1 2013-05-31

Cześć Aniu...
Miłej pracy...damy radę..
a na "pocieszenie" Ci napiszę, że w mojego małego człowieczka wczoraj jakiś czort wstąpił i pomalował mi pomadką ścianę w przedpokoju... a potem przyszedł do mnie, ze skarbonką i mówi: "proszę mamusiu te papierowe pieniążki na farbę"..
Ot całe nasze skarby:))
Milutkiego dnia Anuś;)

olenia3 2013-05-31

pozdrawiam mamusię z synkiem cieplutko;)

agamaz1 2013-06-01

Szymonku radosnego dnia dziecka:))))
miłości, radości i ogromu zdrówka:)

kasiek77 2013-06-02

Ależ on wyrósł ... czas ucieka...

alisonn 2013-06-04

Slicznosci;)