doznaliśmy dziś szoku-Sz. na placu zabaw zachowywał się bardzo dobrze,był bardzo grzeczny...pod koniec tylko nie chciał wracać więc sie z Nim pożegnaliśmy i poszliśmy...schować się za drzewami...po chwili zaczął nas szukać...a gdy znalazł przytulił mnie i powiedział\"nie ròb tak mamo! szukałem cię\" rozczulił mnie ten szatan mòj...
rozi09 2014-03-28
Bo Szymuś też potrafi być grzeczny:)
Z placu zabaw zawsze wracamy albo z płaczem albo w nerwach bo Rozalka nigdy nie ma dość.
Wcześniej obieca że jak powiem - idziemy- to ma słuchać a potem mnie zwyczajnie wkurza:)
jusiap 2014-03-29
Kochany Szymonek :) Aniu widzisz ;)) nie trzeba tracić nadziei że się nie zmieni ;) przejdzie mu to i będzie i jest fajnym chłopczykiem :)) widac na załączonym obrazku :))))