Dorszyk z suróweczką z kiszonej kapustki mniam mniam;)))A dodam tylko,że dorszyk nie z żadnego marketu tylko od rybaków z nad Bałtyku;))Sami go sobie wybraliśmy,wyczyściliśmy a teraz zapraszam;))
dodane na fotoforum:
anmar 2009-10-28
jaaaaaaaaaaaa ty mi tu serwuj takie dania a ja diete mam i cholera zła jestem bo jem bardzo mało a nic nie schudłam a ten doktorek od siedmiu bolesci endo mi dzis powiedzial ze to nie z tarczycy jestm gruba i wyraznie sugerowal ze jem za duzo a ja wogole prawie nie jem i az sie zle czuje i mi niedobrze...a ja mu mowie to i ze tylko gotowane jem a on mi na to ze to nie jest powiedziane ze ja jem miesko gotowane to nie utyje...bo gotowane to tez moze byc kaloryczne jesli jem tłusto...taki dupek...a ja biedna juz nie wiem co mam jesc...uhhhh
crezy 2009-10-28
To jest molestowanie podniebienia !!!!! Mmmmm co za smaczysko mnie napadło.... :0))))
anmar 2009-10-28
koszmar jakis ...a nawet mam 1kg wiecej ..haha a na diecie jestem ..szok normalnie sie załamuje juz...chyba przestane sama od siebie łykac te hormony i w dupie bede miala lekarzy
margita 2009-10-28
O toż to raj dla podniebienia...wygląda cudnie...a smakuje jeszcze lepiej Aniu ja mam takiego smaka na niego a tak daleko mieszkam od morza:(((((
anmar 2009-10-28
nie mam siły juz...normalnie
madz83 2009-10-28
Apetycznie wygląda :) Ja dorsza tez mam w zamrażalce jeszcze znad morza przywiezionego i złapanego przez mojego mężusia może jutro sobie na kolacyjke zrobimy ,bo apetytu narobiłaś Aniu :)
maxmen 2009-10-28
Taki dorszyk to rozkosz jedzenia. ;-)
katze 2009-10-28
Udanego wieczorku zycze;)