janko47 2015-10-05
Moja żona miała opory ale odpowiednio zmotywowana weszła na tą wieżę...
Miłego wieczoru :)
malgo51 2015-10-05
A ja z duszą na ramieniu, ale na Radziejową wchodzę. Na Eliaszówce jeszcze nie byłam.
Serdeczności moc i serdeczne zyczenia imininowe, Teresko:)
zosia1 2015-10-08
Tereniu, ja wyszłam na trzeci poziom i ... miałam dość..... Szybko zlazłam. Mąż wyłazi zawsze na górę, robi zdjęcia ....... Potem nie potrafi mi objaśnić, co zrobił, który to kierunek... a nie zawsze można odgadnąć, co to jest za góra.....
Ps: ciekawa jestem czym Janko zmotywował żonę :)))))
zosia1 2015-10-10
Tereniu, dziękuję za miłe słowa:)
Popatrz jak "krążymy" koło siebie:) Może kiedyś się spotkamy.......
zosia1 2015-10-11
Tereniu, wędrówka trwała cztery godziny.... tylko ja przynudzam na Garnku:))))
Dłużej trwał dojazd do gór i powrót ......