[26410337]

Nig­dy nie będę w sta­nie pojąć te­go, jak ob­cy mogą stać się so­bie ludzie.. Wro­gość pop­rzez za­ciśnięte pięści, które kiedyś de­likat­nie trzy­mały drugą dłoń.. Piękne słowa stały się tru­cizną, wtłaczaną w ser­ce przez każdy napływ wspom­nień.. Po­wiedz mi, proszę po­wiedz, że ludzie nie nau­czy­li się uda­wać miłości.. Znów się roz­sy­pałeś.. To bo­li, gdy człowiek z pre­medy­tacją krad­nie Ci szczęście..