arti71 2013-05-29
znajome perony (deptane przez 20 lat)
25 maja jechałem z Wrocławia przez Opole, Lubliniec, Jędrzejów, Staszów, Tarnobrzeg do Stalowej Woli, i po drodze zrobiłem sobie kilka przystanków (wrzuce jeszcze zdjęcia z Tarnobrzegu)
a w Staszowie na LHSie nie pytałem nikogo o zgodę, po ok 15 min zjawiła się ochrona, poinformowali mnie że muszę opuścić ten teren, bo oni nie chcą mieć kłopotów i mi też nie chcą ich robić. Zdjęcia porobiłem podziękowałem i pojechałem dalej