ruda123 2008-01-14
Widzę, że założyłaś swojej Nusi kolczatkę, ja nie mam odwagi na to, ale założyłam jej kaganiec, gdyż kosi wszystko z ziemi jak leci. Ale straciła przez to cały wigor, kiedy wychodzi na spacer.Nie wiem co jest lepsze, czy dać jej luz i wyciągać z pyszczka to, co nieopatrznie wprowadza sobie do niego, czy może jednak przyzwyczai się do kagańca?, a zakładam go jej zaledwie kilka dni. Pozdrawiam :).