Z jednej strony – niebieska, czasem ciemnogranatowa, miejscami seledynowa woda, z drugiej – piaskowe klify. Gdy słońce wschodzi i rzuca pierwsze promienie, klify mienią się złotem. W pochmurne dni, gdy chmury zbierają się nisko nad nimi, nabierają delikatnie popielatej barwy. W każdym świetle są jednakowo piękne. To tu, można znaleźć wytchnienie od tętniących życiem ulic miasta.
Najpiękniejsze klify znajdują się zaledwie 30 km od Brighton, pomiędzy miejscowościami Seaford a Eastbourne, gdzie tworzą Seven Sisters Country Park. Od Seaford Head do klifów Siedem Sióstr gęsiego wąskimi wydeptanymi dróżkami ciągną amatorzy trekkingu. Słychać miarowy krok i ocieranie podeszew o szutrową ścieżkę. Tłumów na szlaku jednak nie ma. Ci bardziej wygodni wybierają bezpośredni dojazd autobusem. To łatwiejsze niż spacer po pofalowanym terenie. Góra, dół, góra, dół. Od wody ciągnie bryza i już czasem nie wiadomo, czy to krople wody, czy potu.
. W oddali majaczą klify. Spowija je mgła. Jak mówi legenda, nazwa wzięła się od siedmiu sióstr, które mieszkały na tym terenie. Każda z nich pomiędzy kolejnymi klifami miała swój dom.
Każdy z klifów ma swoją nazwę. Jest więc Haven Brow, Short Brow, Rough Brow, Brass Point, Flagstaff Point, Flat Hill, Baily’s Hill oraz Went Hill Brow. Klif mierzy 164 m wysokości. Park przyciąga rokrocznie wielu turystów. Niestety, ze względu na wysokość – również sporo samobójców. Każdego roku nawet ponad dwadzieścia osób odbiera tu sobie życie.
rita85 2019-02-12
Niezwykłe owiane legendami miejsce :)
rita85 2019-02-12
re. dziękuję i ja za zainteresowanie moją galerią, pozdrawiam :)