--Kto tam? – zapytał niepewnie.
- To ja, otwórz – usłyszał znajomy głos. -Gdzie ona jest? -wskazał łóżko. - Kiepsko z nią ,uważnie przyjrzał się dziewczynie – Ta rana ? - nie znam jej i nie wiem nic o niej, -jest poważna i bardzo brudna. Nagle dziewczyna usiadła na posłaniu .Obudziła się w ciemnym, dusznym i zadymionym pomieszczeniu. Przez jej twarz przebiegł potworny grymas bólu . Przesuwał wzrokiem po jej twarzy . Dolna warga leciutko drżała. Sufit pomieszczenia był na tyle wysoki, że nie mogła go dostrzec. Usiadła, aby dokładniej się rozejrzeć. poczuła jak na ciele pojawiają się kropelki zimnego potu. W chwili, gdy się podniosła zakręciło jej się w głowie, a żołądek odmówił posłuszeństwa. .Przetarła załzawione oczy , strwożonym spojrzeniem rozejrzała po pomieszczeniu. - Gdzie ja jestem ? - w leśniczówce . Powiedz , kim jesteś? - -Jestem ..................taśmą wyprana z obrazu . Pamiętam tylko ten szybki zryw Anioła i te ręce, co pomogły, nie pamiętam natomiast Jego twarzy. Bezimiennej .Nie chcę wyjść na niewdzięcznicę, bo przecież zawdzięczam wam wszystko, ale.. ....Gubiła się w świecie słów. a jej serce zaczęło przetaczać krew z podwójną szybkością. -Rozumiemy. Nie musisz się tłumaczyć .Nic nie mów… - odgarnął niesforne kosmyki z czoła i uśmiechnął się. Odnalazła jego dłoń i chwyciła za nią. Nagle szepty, smaki ,zapachy zaczęły mieszać się w jego umyśle. Uczucia były tak cielesne, a w jej dotyku zamknął się cały sens istnienia, jakby Bóg stworzył jego ciało tylko po to ,aby mógł czuć jej dotyk, jej zapach
- Nie jest ci zimno…? – spytała. - Nie… Twoi rodzice.... - Nie. – odpowiedziała krótko. Kosmyki długich, czarnych jak noc włosów spływały na jej delikatne ramiona. a oczy stały się teraz dopełnieniem jej kobiecości .Mały lekko zadarty nosek wyglądał jakby droczył się z ustami. Przygryzała je białymi równymi ząbkami. Nie mógł oderwać od niej myśli .Myślał tylko o tym, żeby dotknąć jej ust, żeby zatopić się w nich. Nagle wszystko przestało istnieć. Pozostali sami w całym wszechświecie, nieskończeni a jednocześnie wszystko było kruche jak najdelikatniejsza porcelana,,-, o czym ja myślę? zamieniliśmy tylko parę słów ”a ja stoję tonąc w bezmiarze swoich myśli, nie mogąc się z nich wydobyć aby zaczerpnąć powietrza .Gra cieni, panujący półmrok i ten intensywny zapach samotności .Umysł jego znajdował się w miejscu, z którego ciężko się wraca. Pogrążył się we własnym świecie .Cienie załamujące się na jej ciele igrały z wyobraźnią.,,- Ręka, która stworzyła coś tak pięknego jak jej ciało, zasługuje z całą pewnością na uznanie .Widok , który miał przed sobą to jedna z największych tajemnic natury.” - O czym myślisz? – Zapytała po chwili. Jak przez mgłę widziała jak powoli wziął do ręki filiżankę kawy. Smak czarnego napoju orzeźwił jego ciało i wprowadził umysł w stan odprężenia. -Słowa są zbędne. One tylko burzą to, co jest doskonałe. -Wszystko w porządku? - spytała. - coś marnie wyglądasz. I wydaje mi się ,że masz gorączkę -Co to? -Termometr. Podparła głowę ręką, bezmyślnie obracając językiem termometr. Zapanowała cisza, z rodzaju tych, które aż dzwonią w uszach. Posłała grobowe spojrzenie. -Pokaż termometr .Wypełniła polecenie bez szemrania.-Dziękuję – powiedział , przyjmując szklaną rurkę. Spojrzał z niedowierzaniem na srebrną linię rtęci .-Boże, ty masz prawie 40 stopni!....
juvella 2009-09-27
:)
Asiu miłej i pogodnej niedzieli Tobie życzę:)
xmambax 2009-09-27
miłego dnia ;)
pozdrawiam ;*
peterek2 2009-09-27
Usiadłam przy pianinie,
poruszam palcami po klawiszach,
i melodia zaraz popłynie,
nie potrzebuję do niej nut,
bo zagram utwór mój ulubiony,
który w błogi nastrój mnie zabiera,
rozluźnia mnie i czuje się szczęśliwa teraz,
to są cudowne chwile,
a miewam ich nie wiele tylko tyle,
gdy gram na tym instrumencie,
uciekam w krainę wspomnień,
muzyka mi je rekompensuje,
jeśli są smutne ona je niweluje,
pięknie mnie do życia mobilizuje,
taką jakąś dziwną wolność czuję,
zrelaksowana mogę iść potem,
do teraźniejszości aby stawić czoło,
nieubłaganej rzeczywistości.
Spokojnej nocy,
bajkowych snów,
miłego przebudzenia
i cudownego dnia,
co Ci dużo radości da.
elza100 2009-09-27
Jak fajnie Cię Widzieć Asieńko -pozdrawiam Cię serdecznie i milutko .Bóg czasem nasz doświadcza zsyłając złe i bolesne dni ,ale potem zawsze wynagradza i tak się tu stanie .Dobranoc Asiu ,słodkich snów :-)
luna07 2009-09-27
Z bagażem wspomnień swego życia , usiądź przyjacielu i nie goń , przysiądź tu obok mnie i pomyśl , pomyśl nad swym życiem , nad drugim człowiekiem co obok nas przechodzi a my go nie widzimy , nad tym ilu masz przyjaciół , ilu znajomych , ilu wrogów .
Zastanówmy się nad tym kim jesteśmy i co znaczymy jako maleńka istota na tym globie .
Lecz nie martw się jak nie dojdziesz do żadnych wniosków ,,, nie ma ich , bo kiedy stąd wstaniesz to nadal to samo będziesz robił co do tej pory ........
mmmkgds 2009-09-27
Zostałaś przyłapana z aparatem w dłoni........
Pozdrawiam serdecznie.......dobranoc:))))))
mykaja 2009-09-27
Co trudno ukryć? Ogień, wierzę,
Bowiem za dnia go zdradzi dym,
A w nocy płomień, dzikie zwierzę.
Lecz trudno ukryć na równi z nim
Miłość. Najgłębiej choć ukryta,
Każdy ją z oczu wyczyta.
J.W.Goethe
BUZIACZKI :***
jozef313 2009-09-28
Życzę udanego dzionka
i bardzo dużo słonka,
wiele radości
i tylko samych przyjemności
A do tego uśmiechu bez liku.
POZDRAWIAM GORĄCO
w poniedziałkowy dzień…………………….
wiki5 2009-09-28
Pięknie...Pozdrawiam...Miłego dnia życzę.....
inna5 2009-09-28
Miłego poniedziałku życzę i oczywiście takiego samego tygodnia....dużo słonka i pogody, nie tylko ducha:))
bardzo ładnie....
celka66 2009-09-28
Witam,pozdrawiam cieplutko i życzę miłego poniedziałku...
anita591 2009-09-28
WITAMY
(¯ `·.(۞).·´¯) CIEPLUTKO
.(_.·´/|`·._) Z UŚMIECHEM
__ (_.:._) ”~?.•°*”~?”~?.•°*”~?”~?.•°*”~?
..Serdeczne słowa tak wiele znaczą
..Serdeczne słowa tak wiele tłumaczą
..Tych pięknych słów używa niewielu
..A więc za te wszystkie wspaniałe ..słowa
..Dziękuję Ci