Lato przeszło w jesień .Dni stawały się krótsze. Nadszedł listopad i liście zaczęły spadać z drzew. Minęły 3 miesiące odkąd Weronika pojawiła się w tych progach. Czuła , że zaszła w niej jakaś przemiana. Włosy, szarawe dawniej i matowe teraz lśniły nowym blaskiem. Wargi zabarwiły się krwiście. Cera stała się jędrna i gładka, a oczy wypełniły radosnymi rozbłyskami.. Często patrzyła na Adama i wszystko co robił. Nie mówiła zbyt wiele. Czasem o zmierzchu, gdy wracali ze wspólnego spaceru, otaczał jej plecy ramieniem i opowiadał o tym co przeżył, wtedy czuła wewnętrzną radość i wzruszenie .O nic nie pytała, mówił o tym co chciał by wiedziała. Przyjmowała go takim jaki był .Szła powoli leśną ścieżką .Idąc walczyła z wiatrem który hulał. Pęd powietrza porywał jej rozczochrane włosy. Postawiła kołnierz i przyspieszyła kroku Wystawiona na zmienne kaprysy pogody dryfowała w nieznane, aby odkryć tajemnicę swojej duszy, w której ze stosów zdań i zdarzeń wydobywała słowa. Słowa których już nikt nie pamiętał ,gesty które zdawały się puste, przebrzmiałe, lecz zebrane w całość tworzyły obraz. Obraz miłości pozostający wciąż w ukryciu .Zagubione myśli krążyły swobodnie wokół . Była już bardzo zmęczona. Nie mogła zrozumieć skąd wzięła się ta miłość. Na całym ciele czuła powiew wiatru. Przez chwilę wsłuchiwała się w przepiękne odgłosy lasu .Wilki, jak co wieczór zaczęły śpiewać swoją piękną pieśń. -Muszę już wracać. W oddali majaczyły już zabudowania. Szła w ich kierunku. Dom potężniał z każdym krokiem i otaczał ją uczuciem ciepła i bezpieczeństwa. Spojrzała w okna. Uśmiechnęła się do siebie. Można było zauważyć lekkie światło. Nie było do światło lamp, czy innego urządzenia elektrycznego, lecz światło świec Jak zwykle wszędzie paliły się. uwielbiał świece Tuż przed drzwiami drżącymi palcami od chłodu rozpięła guziki płaszcza i zsunęła z ramion. Gdy otworzyła drzwi, wiatr porwał jej sukienkę która w tej chwili otworzyła się niczym kielich i spódnica skręciła się na biodrach w lewo tworząc nieregularne koło, dając niezwykły efekt. -cholerna pogoda. !- wymamrotała pod nosem. Adam przez chwilę obserwował płynny ruch materiału oczekując w napięciu na ciąg dalszy . Zamknęła drzwi i sukienka opadła ,a fałdy swobodne opadły w dół. Światło świec rzucało cień na jego muskularne ciało .Podszedł do niej , wziął płaszcz i powiesił na wysokim wieszaku. -Tak dziś zimno, a ty wyszłaś na spacer? Pewnie zmarzłaś, chodź ogrzać się przy ogniu. Wziął ją za rękę i pociągnął w stronę kominka. Usiadła na skórze rozpostartej tuż obok. On usiadł na stołku . Przysunęła się bliżej, opierając ramię na jego kolanach. Palcami drugiej ręki pogłaskała jego twarz. Dreszcz ją przeszył i cofnęła palce. – Jesteś taki silny- szepnęła. Ujął w dłonie jej twarz. To co rysowało się na niej wzruszyło go
dodane na fotoforum:
mistic 2009-09-30
ale zakończyłaś...
i znów musze czekać do jutra....
buziaki :))))))
super...umiesz stworzyć napięcie....
dolores 2009-09-30
dziękuje po takich miłych i ciepłych słowach zdrówka, napewno szybko poczuje się lepiej :))
rys55 2009-09-30
Kasztany - oznaki jesieni
Kasztany stoją tu piękne,
Me serce przy nich mięknie
"Ja tęsknie" za wami!
Najpiękniejszymi wspomnieniami.....
Razem spędzonymi chwilami..
To tu nam bliżej do siebie,
gdzie mgławice złociste i gdzie chwilki szczęścia sypią drzewa liściem
To tu świat nabiera koloru
To tu można uśmiechnąć się
Do was wyciągnąć pomocną dłoń
To dzięki Wam można uśmiechnąć sie do słońca skąpanego w kasztanch...... a/n
pozdrawiam jesiennie Joanno..../////////
ewusia 2009-09-30
Ładny kasztanek......Asiu czytam z wielkim
zainteresowaniem. Pozdrawiam, życzę miłego wieczoru.
elza100 2009-09-30
Pięknie piszesz Asiu o tym pięknym uczuciu ,ono zatacza kręgi wokół nich i zaprasza ,widać ,że oboje pragną wejść wejść w jego niewolę ..Pozdrawiam Cię serdecznie i milutko i zyczę dobrej nocki i słodkich snów ,a jutro wspaniałego i milutkiego dnia :-)
nuna55 2009-09-30
Pozdrawiam cieplutko,uroczego
wieczorku życzę,spokojnej nocki,
słonecznego i udanego czwartku:)
świetne zdjęcie
inna5 2009-09-30
Złocisto brązowe kulki w zielonych, zółtych skorupach....taką jesień lubie;)
Dobranoc....
nusia51 2009-09-30
serdecznie pozdrawiam zyczac fantastycznych slodkich snow:)))
balisto 2009-09-30
zdjecie cud, tlo - jak by krysztal rzucal kolory
opowiesc jesienna, z dreszczykiem jak zwykle, no i warta przeczytania, mimo zimna - ciepla
jozef313 2009-10-01
Uśmiechaj się zawsze i wszędzie,
Nie żałuj tego co było,
i tego co będzie.
Pozdrawiam i życzę miłego czwartku.......................
miriams 2009-10-01
WiTaj! Ciekawie piszesz:-)) Z niecierpliwością czekam na na dalsze losy.Pozdrawiam cieplutko***
wandula 2009-10-01
Kasztany lecą z drzew czyli jesień już przyszła...Asiu miłego dnia
wiki5 2009-10-02
Pięknie.....