aciaa 2013-11-13
No ba :D Mamy jesien ! jak ja nienawidze tego ciaglego deszczu chlapy zimna ! Brrrr,,,
dothy2 2013-11-14
jakie słodkie te groszki;)))
co tam deszcz i złe nastroje....idę z Tobą na spacer;)
dothy2 2013-11-14
ide z Wami dziwczyny....kit z tym że włosy będe miała w srężynki...cholerne sprężynki;)P
visana 2013-11-14
:)..jednak... poproszę droga Asiu różowe bambosze
w ciepełku zostanę, chociaż deszcz jakoś znoszę :)
visana 2013-11-14
Nie szukaj!
bo też nie noszę:)..jednak z ciepełkiem mi się jakoś skojarzyło
lepiej daj nalewkę różową, malinową, to mi będzie bardzo miło
;):)
fabio54 2013-11-14
Kalosze na deszcz a parasol na ulewy. ..a moze faktycznie jakäs naleweczke na zdrowotnosc..masz co tam Asienko..
pozdröwka lecä..
evita 2013-11-14
Witaj Olu... urodne te kaloszki w groszki...
milutko pozdrawiam... życzę udanego, pogodnego i radosnego dnia... :)
pazur52 2013-11-14
a ja zabieram Was na spacer we mgle:)znalazłam przewodnika który się nigdy w niej nie zgubi:):)
aciaa 2013-11-14
Przybija piONtkEM :D! V!
frans 2013-11-14
Ładne glany,szczególnie te najmniejsze
kaa4224 2013-11-14
Witaj Asiu- patrzę na te płytki podłogowe bo mamy takie same ale położone w / karo /i identycznie położony cokolik /sam robiłem /.Jest to wygoda dla utrzymania porządku szczególnie teraz.
Kiedy ciurkiem leje z nieba parasole nosić trzeba/gumowce też/.
Pozdrawiam z zamglonej stolicy.
tom71q 2013-11-14
I tak do wiosny :((
nemo50 2013-11-14
Jesienne dodatki :) .
lorenzo 2013-11-14
Ładne buty...............:))))szczególnie te męskie bardzo twarzowe:)))
pantoja 2013-11-14
Ooo, ja bardzo proszę, tylko nie gumowe kalosze. Jeśli już to wyścielane lub prądem ocieplane. W gumiaku noga z zimna sztywnieje, nic i nikt jej nie ogrzeje...
Parasol, owszem, być może, byle w dobrym kolorze.
Granatowy mnie smuci i wiatr go łatwiej wywróci...
Czerwony mi pasuje, humoru nie popsuje:)
pantoja 2013-11-14
Filcówki wyłącznie dla damy, kupuję na kilogramy,
Każdy w odmiennym kolorze...być może je założę...
szalon 2013-11-14
zastaw jesienno wiosenny ...mam pecha do parasolek zawsze je gdzieś zapominam i rezultacie moknę:)
anet1 2013-11-14
Kalosze lubię i mam...zaś parasolki bardzo rzadko używam...przy takim zestawie to nie straszna nam jesień...Pozdrawiam Asiu...:))
lidia23 2013-11-14
ja tych filcówek o których pisze Pantoja to nie mam ale gumowce używam często.szczególnie jesienią i szczególnie jak idę na spacer z psami:)