RYSOWALIŚCIE SERCA NA ŚNIEGU, NA ŁAWCE, SMAROWALIŚCIE NA PAPIERZE W KRATKĘ "A+B=WM? ŁAZILIŚCIE POD JEJ OKNAMI? MARZYŁYŚCIE ŻEBY WAS POPROSIŁ DO TAŃCA NA SZKOLNEJ DYSKOTECE? JAK TO DZIŚ WSPOMINACIE - Z UŚMIECHEM, Z ŻENADĄ? ....
SĄ PRZYPADKI, ŻE SZKOLNA MIŁOŚĆ KOŃCZY SIĘ MAŁŻEŃSTWEM, ALE SĄ DO DOŚĆ RZADKIE PRZYPADKI... ZWŁASZCZA, ŻE PIERWSZA MIŁOŚĆ BYWA NIESTANDARDOWA - DOROSŁA SĄSIADKA Z NAPRZECIWKA, STARSZA SIOSTRA KOLEGI, NAUCZYCIEL, A NAWET MŁODY KSIĄDZ... :) COŚ PAMIĘTACIE...? :)
kometa1 2017-02-13
Tak ja orła.... A moja miłość była ze świecą wyszukana..Urodzeni byliśmy w 1 dniu miesiącu i roku...Dziś bardzo tęsknię za nim..ech.......Błędy lekarskie kryje ziemia....
natas38 2017-02-14
najpiękniejsze miał oczy-fiołkowe- a może tak sie zdawało; przeciez miłość to cudowna "choroba"
lidia23 2017-02-14
tak ..ja pamiętam chłopaka z podstawówki...wszystkie dziewczyny się w nim kochały...ja też:)))
on...-nigdy się nie ożenił,wyjechał a 10 lat temu usłyszałam,że popełnił samobójstwo...
serducho super:)
ale faktycznie nietrwałe..:)
eleonor 2017-02-14
Szkolne "miłości" faktycznie wspominam, może nie z żenadą, ale bez specjalnej przyjemności. Za to warto było czekać na tę prawdziwą...
wiska 2017-02-14
Dużo byłoby pisać, ale to nie bardzo miejsce na to...wspomnienia
liryczne i trochę komiczne:):)...wyjątkowych WALENTYNEK życzę ASIU!
rycho2 2017-02-14
super przemyslenia
Olu witaj w Dniu św. Walentego wraz z pozdrowieniami ślemy wesołe buziaki, piękne jak maczki na łące i choć mrozem pachnące - to jednak gorące! B&R ♥♥:)) ♥♥:))
basia04 2017-02-14
Asiu serduszko na śniegu narysowałaś...:)
pozdrawiam i miłego wieczorku Walentynkowego:)
oliwkaa 2017-02-15
Pamiętacie ... i wychodzi na to ,ze takie miłości ulotne jak wiatr ...
hakerka 2017-02-15
nie da sie zapomnieć..bynajmniej w moim przypadku..zobaczyłam go na dyskotece i moje serce zaczęło wywracać koziołki...okazało się ze on miał tak samo..byliśmy ze sobą długo...było super
asiao 2017-02-15
Dzięki za wypowiedzi... Widzę, że jednak większość bardzo ostrożnie podeszła do tematu :) To ja się przyznam, ze mnie nie interesowali rówieśnicy z klasy - lecz oszałamiająco piękny brunet zupełnie dorosły - był już w wojsku nawet - a jak sobie pomyślę jaką byłam wtedy cielęciną, to jest to wspomnienie - żenada :)
semigod 2017-02-16
Ja potrafię wysikać na śniegu różne wzorki, ale serca ze strzałą nie próbowałem ;)
isia222 2017-02-16
pamiętam, minęło jak grypa:) ożenił sie potem z moją koleżanką:) . Za to potem na drodze spotkałam na studiach chłopaka, który się we mnie podkochiwał w podstawówce. Wspominał tamte czasy z rozrzewnieniem, a ja za nic nie mogłam sobie go przypomnieć ani z imienia, ani z nazwiska, ani twarzy! az mi było trochę żal :):):)