ZAKWITŁ UPRZEJMIE AKURAT NA NOWY ROK :)
CO JEST DLA MNIE TYM WIĘKSZĄ RADOŚCIĄ, ŻE URATOWAŁAM MU ŻYCIE. SĄSIADKA WYRZUCIŁA JAKO ZDECHLAKA NIE ROKUJACEGO WIELE. DAŁAM MU SZANSĘ, POSTAWIŁAM W CIEPLE I SŁOŃCU... NO I JEST :)
dodane na fotoforum:
puszek1 2022-01-02
Cudnie, mam takiego samego, pięknie rozwinięty, masz rękę i dobre serce, pozdrawiam noworocznie.
asiao 2022-01-02
Dziękuję, puszku :)
Tak, nie mam serca wyrzucać. Już się nieraz przekonałam, że chory kwiatek potrzebuje, jak człowiek, spokoju. Postać trochę na boku, w kąciku, byle miał światło, troszkę wody. Jak odpocznie kilka tygodni, często się pozbiera :) A najczęściej wystarczy zmiana miejsca.
alagol 2022-01-03
Re: Olu, jesteś marzycielką. Ja raczej przygotowuję się na trzecią kadencję. Przy ich szwindlach sfałszowanie wyborów to pestka. P.S. Choinka nie jest moja . Stoi w Fokus Parku w Zielonej Górze. Pozdrawiam ciepło.
fantazi 2022-01-03
Pięknie Ci się odwdzięczył za uratowanie :)
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :)
amarea 2022-01-03
Też tak lubię ratować "zmarnowane rośliny", bardzo mnie to wciąga, jak widzę, że da się je odrodzić prawidłowym podejściem :)) Brawo zatem, piękny kwiat wyczarowałaś!