W TAMTYCH CZASACH MIESZKAŃCÓW JEDNEJ KAMIENICY ŁĄCZYŁA SĄSIEDZKA WSPÓLNOTA. TAK DALECE, ŻE ROBIONO SOBIE WSPÓLNE FOTOGRAFIE. SĄSIADKI WPADAŁY DO SIEBIE O RÓZNYCH PORACH DNIA,SĄSIEDZI ZACHODZILI NA SKATA, I NIKT NIE NARZEKAŁ NA NARUSZANIE PRYWATNOŚCI. POŻYCZANO SOBIE DROBNE RZECZY, PILNOWANO WZAJEMNIE DZIECIAKÓW, DZIELONO RADOSCIAMI I KŁOPOTAMI. OWSZEM, CZASEM WYBUCHAŁY OSTRE KLÓTNIE, ALE POTEM ZNÓW NASTĘPOWAŁA ZGODA. PRAWIE JAK W RODZINIE...
tO STARE ZDJEĆIE Z MOJEJ KOLEKCJI, CHYBA ZROBIONE JESZCZE PRZED I WŚ. NA ORYGINALE POSTACIE SĄ BARDZO MALUTKIE, ALE UDAŁO MI SIĘ JE POWIEKSZYĆ NA TYLE, ŻE MOŻNA ZOBACZYĆ TWARZE... TWARZE SPRZED ST UKILKUNASTU KILKUNASTU LAT...
dodane na fotoforum:
iwatoja 2023-04-23
Gdy byłam dzieckiem jeszcze była taka zażyłość sąsiadzko - podwórkowa a teraz to nawet za bardzo nie wiesz kto mieszka naprzeciwko twoich drzwi. Właściwie to znają się tylko właściciele psów.
asiao 2023-04-23
Mnie zawsze powala, jak słyszę w tv, że jakaś rodzina się pozabijała, ale sąsiedzi mówią że nic tam się nie działo, zawsze mówili "dzień dobry"... Znajomość sąsiadów ogranicza się dziś do" dzień dobry "...
jendrus 2023-04-23
Dwaj chłopcy z lewej tworzą małą, odrębną grupę. Widać, że nie pozwalają sobie w kaszę dmuchać :) Dbają o młodszego braciszka i nie przegonili malutkiej dziewuszki :) Zaprzyjaźniłbym się chętnie z nimi... Ponad sto lat temu.
spider6 2023-04-24
Witam w nowym dniu tygodnia.;)
..Jeszcze można spotkać takie widoki, bynajmniej na Śląsku w mniejszych dzielnicach.
Ale takie spotykania to raczej obrabianie tyłka innym ,bo o czym najlepiej się gada, zawsze o kimś.
Nie tak jak kiedyś to było, że jeden drugiemu pomaga.;)
Pięknego dnia Ci życzę.;)))
reni51 2023-04-24
To były inne czasy, ludzie spokojniejsi i bardziej przyjaźni, wspierający się i życzliwi.
andlot 2023-04-24
i monitoring w oknie też jest haha
daro50 2023-04-24
Tak , kiedyś ludzie trzymali się razem byli jak jedna rodzina , ale i też z tego powodu , że mieli przeciwko sobie komunistyczną władzę .
Te czasy powrócą , gdy wybory wygra ta banda złodziei. Zduszą nas , jak kiedyś komuna trzymała nas za ......
volta 2023-04-24
Kiedyś było inaczej...dziś wiele wartości zanika, w tym także niejednokrotnie pomoc sąsiedzka...Trawestując słowa dawnej piosenki ''znamy się tylko z widzenia lecz jedno o drugim nic nie wie''.
adam24l 2023-04-24
Bardzo ciekawy temat.
No tak.Od tego czasu sporo się pozmieniało.
Dziś niestety jest mniej takich kontaktów.
fantazi 2023-04-24
Zupełnie inaczej ludzie żyli i w moim odczuciu to było wartościowsze :)
W nowym tygodniu wszelkiej pomyślności życzę :)
asiao 2023-04-24
Wszyscy są zgodni że dziś nie ma tych więzi. To wybaczcie, ale spytam: robicie coś, żeby to zmienić? Zagadujecie sąsiadów, próbujecie nawiązać jakiś bliższy kontakt?
Ja mieszkam w takiej okolicy podmiejskiej, gdzie są po prostu prywatne domki, i tu jeszcze jest dobra sąsiedzka wspólnota. Z najbliższymi sąsiadami przyjaźnimy się. Nie wysiadujemy u siebie codziennie, ale od czasu do czasu się odwiedzamy, no i często się zagaduje, kiedy np. mamy spacerują z dziećmi. Zdarza się też czasem wspólnie coś zrobić, np, naprawić drogę, Trzeba jednak przyznać, że nowi już się trudniej przyswajają.
adam24l 2023-04-24
U mnie też domek.Jakiś starszych sąsiadów się kojarzy ale np.takich w moim wieku,młodszych to już mniej.
Taka znajomość by się przydała o,której pani pisze.Przynajmniej człowiek by nie czuł się samotny.
tuhal55 2023-04-25
Uwielbiam takie stare fotografie-w mniejszych społecznościach zawsze łatwiej się żyje w przyjazni,ale w dzisiejszych blokowiskach to już nie TO...każdy sobie w czterech ścianach.
spider6 2023-04-25
Olu więzi są, ale może znikome z jedną sąsiadką lub dwiema.
Ale reszta to tylko dzień dobry dowiedzenia, ludzie się zmieniają nie są tacy jak kiedyś.
Kiedyś ich łączyło skromne życie, a teraz ten co ma więcej już z tym uboższym nie stanie. Ale to też zależy od miasta w jakim mieszkasz i jakiej dzielnicy lub osiedlu.;)
Ja mam dwie sąsiadki w moim domu z którymi utrzymuję przyjaźń ,a reszta to z szacunku tylko dzień dobry. I mam do tego powody wielkie aby ich tak traktować.
Miłego dnia Ci życzę i oby słonko zaświeciło u Ciebie.;)
asiao 2023-04-25
spider - dwie zaprzyjaźnione sąsiadki, to już pocieszające, nawet bardzo. Bo jak widać, inni nie mają ani tyle.
komar1 2023-04-25
Podobne koleżeństwo było w naszej klatce schodowej po wprowadzeniu się do nowych mieszkań. Wspólne imieniny, nawet kiedyś przyjęcie sylwestrowe na schodach, bawienie się dzieci itp. Ale z biegiem lat jakoś się wszystko rozpadło. Owszem, jest dzień dobry itp., ale już nie ma wspólnego świętowania. Społeczność wydoroślała, dzieci się pożeniły, wyprowadziły, zaczęły ludziom dokuczą choroby, na koniec - ale dopiero teraz - doszła jeszcze pandemiczna izolacja i wszyscy jesteśmy obok siebie rzadko się odwiedzając w mieszkaniach. Każdy się zajął swoimi chorobami, bolączkami, itp...