Ostra Brama

Ostra Brama

msza w kościele była dla mnie jakby przeniesieniem w czasie ..... m.in ze względu na język polski którym posługiwali się obecni, który był jak wyjęty z przedwojennych filmów i nazwiska ....mieszkańców które brzmiały jak z powieści " Nad Niemnem"

dodane na fotoforum: