maraton w pracy na ten tydzien zakonczony ufff...
po 13tu godz w pracy ulepilam golabki.oj chyba naprawde mam zachcianki ciazowe;)a teraz biore sie za faworki.ale mam na nie ochote hihi;)
buziaki i pozdrowienia:)
tati40 2011-01-14
Najlepszym pamiętnikiem jest serce. ....
Ono zapamięta tych którzy, są godni pamięci....milego wieczorku zycze buziaki
piotrekk 2011-01-14
Asiu zachcianki zachciankami, ale ja podziwiam twoją energię!! po 13 godzinach pracy masz jeszcze siłę lepić gołąbki i robić faworki?? ja w ciąży przez pierwsze 4miesiące to nie mam sily nawet zrobić sobie herbaty, po prostu jestem na totalnym zmęczeniu i wykonczeniu..
pozdrawiam i życzę milej nocki :)
edyta83 2011-01-14
a ja mam juz kapuste kupioną i jutro będę robic gołąbki :)
Pozdrawiamy :)
aasiunia 2011-01-14
To dobrze, że apetyt Ci Asiu dopisuje. Ja przez pierwsze cztery miesiące ciąży miałam straszne mdłości, nie mogłam jeść a o gotowaniu nie wspomnę.
izulek 2011-01-14
O matko kiedy Ty to zrobiłaś?zamiast odpoczywać w kuchni szalejesz,skarb normalnie nie żona:)
mamcia2 2011-01-15
mmm, ale smakowicie cieszysz oko :) zjadlabym sobie gołabeczki :) Chyba zrobie w przyszlym tygodniu :) juz nie wpsominam o chruścikach :P
Podziwiam Cie kobieto... takich sił zycze do konca ciąży :) Pozdrawiam i wspaniałego weekendu zycze ;)
simeli 2011-01-15
ale masz smaki :))
a Ty nie powinnaś trochę zwolnić tempo?? uważaj na Was
pozdrowionka cieplutkie
biene 2011-01-15
matko ile ty masz energii:0
mi sie palcem ruszyc nie chcialo pierwsze miesiace:)))))
ilonka1z 2011-01-18
ale masz zapał do pracy ta ciąża ci służy...robisz pyszności...ja jutro zrobie faworki...
(komentarze wyłączone)