ewcia24 2011-12-05
ale padła :) mój Eryk też potrafi tak zasnąć,kiedyś przy stole w kuchni siedział na kolanach na krześle i zemną rozmawiał ja robiłam przy garach ;) wyszłam na chwilkę drzwi otworzyć bo m przyjechał,wróciłam i dalej robiłam to co wcześniej.. mój m mówi coś do Eryka a tam cisza ?? patrzę na niego a on w najlepsze sobie śpi :) dobrze,że nie spadł bo dosłownie na kraju krzesła siedział :/
dzieciaki to potrafią ;)
amisia 2011-12-05
hehehe przy wszytkich tych zdjeciach nie moge powstrzymac sie od smiechu ,,, ona jest genialna ;)
kinia21 2011-12-06
ojejku...ale musiały być zmęczone:) kochana...zaraz jak patrzę na to zdjęcie przypomina mi się taki demotywator jaki ostatnio oglądałam...najpiękniejsza magia dzieciństwa to to że nie ważne gdzie zasniemy/padiemy podcas zabawy i tak zawsze rano obudzimy się w swym łóżku...to było tak ładnie napisane ale patrząc na to zdjęcie już widze jak na ręcach swych kochanych rodziców trafia do łóżeczka a rano pewnie nawet nie pamieta gdzie zasneła:)
agawul 2011-12-06
hahaha,dobre są!ale tak to juz bywa z dzieciaczkami! david kiedyś bawił się u mojej mamy w przedpokoju na dywanie i zasnął w pozycji hmmm...dziwnej,siedział po turecku,jak zasnął to opadł przed siebie na nogi...
metresa 2011-12-06
ciesz sie ze chociaz na lozku zasypiaja...bo moi to bywalo,ze na kleczaco....nogi i dupcia na podlodze....brzuch,rece,glowa na lozku...
maja10 2011-12-07
slodko
(komentarze wyłączone)