Dziki człowiek
Ja dziki człowiek
boję się słów
zimnych ciężkich obojętnych
Boję się
cierpkich uśmiechów
przymrużeń oczu
wzruszeń ramion
Kiedy byłam dzieckiem
pisałam wiersze na strychu
żeby się nie śmiali
Godzinami rozmyślałam
jak wyleczyć chorą nogę
żaby siedzącej w rowie
Dziś jak wtedy
pragnę rąk które głaszczą
Słów ciepłych i miękkich
jak owcza wełna
Małgorzata Hillar
sceller 2012-07-09
piękny strój ludowy i cudny wiersz...adekwatny do fotografii :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie....życzę cudownych chwil wieczoru i pięknych snów :))