piwolub

piwolub 2012-04-08

Najwspanialszą rybą wędzoną, jaką kiedykolwiek jadłem, nie był aniu łosoś, ani halibut, ani makrela......to były duże 2.5-3kg leszcze, które wtraz z wujkiem złowiliśmy na Narwii w zeszłym roku !! Było ich w sumie 47sztuk, pięknych, wyrośniętych byków. Największy miał 4.60kg. Polecam spróbować uwędzić tą rybę. Niebo w gębie !! A jak gorzałka wchodzi pod tą rybcię :))

dodaj komentarz

kolejne >