bunt na pokładzie ....
po drastycznym schudnięciu Setisia latem, zaczęłam mu znów gotować.
No i teraz obydwa nie chcą ruszyć suchego .I bądz tu dobra dla zwierząt :)))
teresa9 2011-10-14
My w ogóle nie dajemy zwierzakom "suchego" odkąd zasugerowano nam, że choroba nieżyjącego już Boryska mogła pochodzić własnie od suchej karmy. Gotujemy gary bydlakom i one to sobie bardzo chwalą. Ze "sztuczności" koty dostają witaminki (ze względu na Manię), a psy czasami ciasteczka, a czasami coś do czyszczenia ząbków.
"Puszki" prześlę trochę później. Pozdrawiam
adamd66 2011-10-14
Moje jedzą .......
Nie napiszę co jedzą bo znowu będą problemy.
Moje pieski jedzą to co jedzą wszystkie normalne seterki :):):)
harutki 2011-10-14
nasze szamają suche rano, a po południu gotowane. No i co gotowane, to gotowane! To mlaskanie....no miodzio normalnie :D
razdwa3 2011-10-15
Ringuś ma też mix, ale nic gotowanego: rano Koebers'a + maślanka lub biały ser, po południu surowe mięso indycze + sparzone warzywa, wieczorem Koebers (wrażliwy żołądeczek wymaga karmienia 3x).
keisim 2011-10-15
Witaj Gosiu! już się odnalazłam i z przyjemnościa zobaczę co słychać u Twoich pupilków.Ja przez kilka lat gotowałam,ale moje pieski tak upasłam ,ze weterynarz kazał przejść na suchą karmę .Teraz ja mam wygodę ,a one czasami grymaszą to się odchudzą ...może?? hi!hi!