(0)
drzwi na górze są już cały czas otwarte, mała je z Bonisiwych miseczek i zwiedza cały dom,....
już patrzą na siebie bez mruczenia i prychania !!!
myślę , że w tym tygodniu już będą się razem bawiły...
nam bierze już smakołyki z ręki ale pogłaskać się nie da :(((
dodane na fotoforum:
razdwa3 2012-05-20
Widzisz? Jak wyjedziesz do Siecina to Fila będzie juz tęskniła... :)
kromis 2012-05-20
czyli jak Bonis nie prycha to juz jest dobrze. Zaraz bedzie i zabawa i brykanie i wspolne mycie uszow.
A z glaskaniem to trzeba cierpliwosci. Powolutku, najpierw palec podawac, pozniej reke, pozniej 2 rece. Wszystko w swoim czasie.
Nasz Arthur nauczyl mnie cierpliwosci i pokory i wycisnal 7-dme poty....bo praca nad nim intensywnie trwala dlugie m-ce. Do tej pory trwa zreszta. On za 2 tyg. bedzie mial 2 lata....a dopiero jakis czas temu sam wyskoczyl mi na kolana. Radosci bylo, ze hej!!!
Twoje Filemonka jest starsza, mniej dziksza, szybciej bedzie Ci mruszec w ramionach.
