Filemonek co jakiś czas przychodzi do Bonisia sprawdzić co robi, zjeść i idzie do sypialni w poduchy bo tam jest chłodniej niż na zapiecku Bonisiowym :)
harutki 2013-02-13
aż trudno uwierzyć, że to dziki kot był. Do dobrego łatwo się przyzwyczaić widać ;)