(7)
deresz 2013-02-26
To jest przejściowe wyłysienie:)) Muszę sprawdzic w Neli książeczce zdrowia, ale po całkowitym , długotrwałym wyleczeniu, była jeszcze szczepiona jakąś szczepionką, dla kotów podobno też jest, to było wiele lat temu, nigdy nie miała nawrotów, chociaż wet. mi mówił, że mogą byc:) A wszystko u Neli zaczęło się bardzo niewinnie od długo schnących łapek po spacerze, od soli na drogach niedokłanie wypłukiwanej:(( Ona to miała na samych łapach, po wszystkich zabiegach smarowania preparatami chodziła w dziecięcych skarpetkach antypoślizgowych:))) Najpierw je uporczywie ściągała, a później tak się przyzwyczaiła, że chodziła w nich jak człowiek w kapciach:))
